Otwórz serce na Boga i drugiego człowieka

Rozmowa z księdzem Danielem Kalisem, katechetą

– Trwa już adwent. Czym powinien być wypełniony ten czas oczekiwania na przyjście Pana? Czy czas adwentu jest właściwym momentem do refleksji nad swoim życiem?

Mówiąc o adwencie uczniom podczas lekcji, często podkreślałem, aby ten czas był otwarciem serca na Boga i drugiego człowieka. Myślę, że powinien być to czas wypełniony modlitwą i dobrymi uczynkami. Obie te rzeczy jednocześnie prowadzą nas do refleksji, co tak naprawdę w życiu jest ważne.

– Dlaczego Boże Narodzenie przypada właśnie na 25 grudnia?

– Jest wiele opracowań w Internecie na ten temat, bo rzeczywiście „Pismo Święte” nie przekazuje informacji o dacie tego podniosłego wydarzenia. Jest to data umowna przyjęta przez chrześcijan od pogańskiego święta. W II-IV wieku 25 grudnia obchodzono dzień narodzin boga Słońca. Świętowanie narodzin Boga – Człowieka, Jezusa Chrystusa, nazywanego w „Biblii” „Słońcem sprawiedliwości”, „Światłością świata”, „Światłem na oświecenie pogan”, było chrześcijańską odpowiedzią na ten kult pogański.

– W którym roku urodził się Jezus Chrystus?

– Historycy rzeczywiście są zgodni, że rok zerowy nie jest datą przyjścia Jezusa na świat. Różne opracowania mówią, że było to między 8-2 r. p.n.e. prawdopodobnie w 5 r. p.n.e. Te ustalenia historycy argumentują, analizując czas panowania króla Heroda i czas spisu ludności, kiedy to wielkorządcą Syrii był Kwiryniusz, o czym mówią „Ewangelie” ukazujące Boże Narodzenie.

– „Boże Narodzenie to największe święto człowieka” mówił ksiądz Jan Twardowski. Jaką prawdę wyrażają te słowa?

– Sam Bóg staje się człowiekiem. Jest to prawda, którą nie jesteśmy w stanie pojąć umysłem. Ewangelia podpowiada nam, że mamy widzieć Boga w każdym drugim człowieku, zwłaszcza tym potrzebującym. W tym czasie rzeczywiście często więcej w nas jest dobra dla innych, pomocy, akcji charytatywnych, tak więc owszem, jest to święto człowieka. Ale życzmy sobie, by nie trwało tylko w Boże Narodzenie, ale cały rok.

– W jaki sposób narodziny Chrystusa mogą odmienić nasze życie?

– Wiemy, że kiedy na świat przychodzi dziecko, to życie małżonków diametralnie się zmienia. Cała uwaga skupia się na tym nowym życiu. Osoba, która pozwoli, aby prawdziwie Bóg narodził się w jej sercu i życiu, też jest w stanie zmienić to życie. Zmienia się na lepsze, bo skupia uwagę na wartościach, które On – Bóg przynosi.

– Czy Boże Narodzenie to dobry czas na pojednanie i przebaczenie?

– Chyba zawsze jest dobry czas, aby przebaczyć i się pojednać, nie trzeba czekać na święta. Ale magia świąt rzeczywiście usposabia człowieka, aby mimo zranień i krzywd podać dłoń przebaczenia.

– Czy ma Ksiądz wspomnienie lub miejsce związane z Bożym Narodzeniem, do którego zawsze chętnie wraca?

– Mam to szczęście, że moi rodzice żyją i każdą wigilię spędziłem w rodzinnym domu. Także Boże Narodzenie chyba zawsze będę kojarzył z domem rodziców.

– Jaka jest Księdza ulubiona kolęda?

– Trudne pytanie. Jest mnóstwo pięknych kolęd. Ale od jakiegoś czasu kolęda „Cicha noc” dzięki swojej treści, melodii i zadziwiającej historii jest bliska mojemu sercu.

– Czego życzyłby Ksiądz naszej społeczności szkolnej z okazji świąt?

– Przed nami długi czas przerwy świątecznej i chyba chciałbym życzyć, aby ten czas wniósł w nasze życie wiele dobrego.

LZ, foto: GP