– technikum organizacji reklamy
– technikum żywienia i usług gastronomicznych
wychowawca – mgr Marzena Spławska

– Czy było warto? Czy będę dobrze wspominać szkołę?. Te pytania w ostatnim czasie pojawiają się najczęściej. Tak, było warto. Poznałam wielu cudownych ludzi, z którymi spędziłam trochę czasu, pięknego czasu. Będę tęsknić za przerwami, na których dużo się działo, za gotowaniem… oj tak,  za tym będę tęsknić najbardziej. Wspólne gotowanie nauczyło mnie nie tylko samego sprawnego posługiwania się nożem, ale przede wszystkim nauczyło współpracy i doceniania wysiłku drugiej osoby. Jasne, że będę wspominać dobrze Dwójkę. Dzięki niej zdobyłam nie tylko wiedzę, ale również cenne umiejętności.

Aleksandra Frąszczak – technik żywienia i usług gastronomicznych 

– Gdybym ponownie stanęła przed wyborem szkoły średniej, bez wahania wybrałabym Dwójkę i oczywiście technikum reklamy. Te cztery lata, choć nie spędzone w całości w murach szkoły, lecz w domu, będę wspominać bardzo dobrze, w szczególności klasę, samorząd uczniowski i wszystkie osoby, które miałam przyjemność spotkać w Mięśniaku. Liczę na to, że spotkamy się jeszcze wiele razy. Sporo się nauczyłam i są to umiejętności wykorzystywane w życiu codziennym. Nie ma dnia, abym czegoś nie tworzyła czy projektowała. Oczywiście przy użyciu różnych narzędzi, nie tylko tych komputerowych. To były cztery fajnie spędzone lata, teraz pora na kolejną życiową przygodę!

Malwina Waldowska – technik organizacji reklamy

– Zanim przyszłam do Dwójki, nie wiedziałam, co chcę robić i kim chcę zostać. Jednak coś przekonało mnie do reklamy i wiem, że był to dobry wybór. Szkoła pomogła mi odkryć, w czym jestem dobra, pokazała, co wartościowego w życiu można osiągnąć. Dzięki nauce dojrzałam i czuję się przygotowana, by iść dalej w świat. Trudno mi uwierzyć, że to już koniec. Nie czuję się gotowa pożegnać tych wszystkich ludzi, których tu poznałam, moją kochaną klasę, nauczycieli, a zwłaszcza moich przyjaciół. Mam nadzieję, że te wspomnienia pozostaną ze mną, a wiedza i doświadczenie zaprocentują w przyszłości. 

Ania Rosińska  – technik organizacji reklamy 

– Miałam fantastyczne grono pedagogiczne oraz poznałam wspaniałe koleżanki i kolegów. Wszystkie te osoby wniosły coś do mojego życia, za co bardzo im dziękuję. Nigdy ich nie zapomnę. To był czas spędzony intensywnie i aktywnie. Miałam przyjemność uczestniczyć w „Porankach poetyckich”, dzięki którym zyskałam doświadczenie sceniczne. Startowałam w zawodach sportowych, udzielałam się w wielu akcjach charytatywnych, brałam udział w wycieczkach szkolnych. Uwielbiałam pomagać w przystrajaniu sal oraz stoisk szkolnych. Zostałam wybrana do samorządu uczniowskiego. Przez cztery lata byłam przewodniczącą klasy. Mile wspominam wszystkie atrakcje świąteczne w szkole, konkursy i imprezy z okazji okolicznościowych świąt. Szkoda tylko, że nie odbyła się długo wyczekiwana studniówka i nie będzie uroczystego zakończenia szkoły.

Oliwia Cieluch – technik organizacji reklamy

– Będę tęsknił za uciekaniem na przerwach do Lidla i parku. Pan Urbaniak często śmiał się, że pilnuje armat w parku. Będę tęsknił za robieniem zadań na szybko przed lekcją, za pomocą kolegów na sprawdzianach tak, żeby nauczyciel nie widział, co prawda nieraz nie chciał widzieć. Za nieprzespanymi nocami przed odpowiedziami z polskiego u pani Kalety, za szkolną „kuchnią”, w której działy się nieraz rzeczy nie do pomyślenia, ale co się wydarzyło w kuchni, zostaje na kuchni. Będę tęsknił za ciekawymi spotkaniami z interesującymi ludźmi. Będę tęsknił za panią Emilką, dobrym duchem tej szkoły. Jeden jej uśmiech sprawiał, że dzień od razu był lepszy. Za wycieczkami z panem Zdunkiem, chyba każdy je dobrze wspomina i będzie za nimi tęsknił. Sam nie wiem, czego będzie mi brakować jeszcze z tych czasów, na pewno wielu ludzi i rzeczy. Nie jestem w stanie wszystkiego teraz wymienić, w każdym razie dobre wspomnienia stanowią większość moich wspomnień i nie żałuję tych paru lat, bo to były piękne lata. Mimo że jeszcze nie pożegnałem się ze szkołą na dobre, już mi szkoda, że nauka się kończy. Dziękuję wszystkim i mam nadzieję, że kiedyś spotkamy się właśnie w murach naszej szkoły.

Krzysztof Lisiak  – technik żywienia i usług gastronomicznych 

Uczniowie klasy IV b

P.S. Zdjęć podrzuciliśmy dużo, bo od pierwszej klasy bardzo dużo się działo, co widać idealnie na fotkach. Wiele z nich są autorstwa Pana Grzegorza Pierzchały, choć wspólne lekcje mieliśmy tylko 2 lata, to już od pierwszej klasy Pan fotografował nas na plenerach i w szkole. Już jako pierwszaki mogliśmy być na ulotkach szkolnych. Było to dla nas wielkie wyróżnienie, którym chwaliliśmy się wśród znajomych spoza ZSP2.