Ponoć „Siedem sióstr” Lucindy Riley to lektura idealna na deszczowe wieczory. To nastrojowa, pełna magii saga rodzinna.
„Siedem sióstr” to opowieść o sześciu siostrach. Każda z nich urodziła się na innym kontynencie. Łączy je adopcyjny ojciec, nazywany przez dziewczęta, Pa Saltem. Nadał on córkom imiona mitycznych Plejad. Wychowywały się wspólnie, w bajecznej posiadłości Atlantis, na prywatnym półwyspie Jeziora Genewskiego. Gdy dorosły każda z nich, ułożyła sobie życie po swojemu. Rzadko miały okazję spotkać się wszystkie razem. Nagła i niespodziewana śmierć ojca spowodowała, że dziewczęta wróciły do rodzinnego domu. Pa Salt zostawił każdej z sióstr list i wskazówki, mogące im pomóc, w odkryciu własnych korzeni. I w odnalezieniu odpowiedzi na pytanie, co się stało z siódmą siostrą?
Maja to najstarsza z sióstr. Wskazówki ojca doprowadzają ją do Rio de Janeiro. Przystojny brazylijski pisarz pokazuje jej uroki miasta oraz pomaga odkryć zagmatwaną przeszłość jej biologicznej rodziny. Prababka Mai, Izabela, była córką plantatora kawy. Na wyraźne życzenie ojca zaręczyła się z pewnym arystokratą, którego nie kochała. Ów arystokrata- narzeczony, zezwolił Izabeli na wyjazd do Paryża- Miasta Świata. Czy historia prababki i matki pozwoli najstarszej siostrze- Mai odnaleźć drogę do własnego szczęścia?
Na portalu lubimyczytać.pl dominują pozytywne recenzje. Jedna z czytelniczek pisze, że te opowieści to „wycieczki wgłąb serducha”, to także „podróże w czasie i między epokami, poprzez kontynenty”. Inna z miłośniczek książek pisze: „Lekka, przyjemna i nostalgiczna… aż nie mogę doczekać się kolejnej części” .
Siedem sióstr to nie tylko saga o rodzinie, ale przede wszystkim o tym jakie konsekwencje niosą nasze wybory na przestrzeni lat.
Zapraszamy do lektury.
Nauczyciele bibliotekarze